Platforma Res-x PKP od Roco

Na początku miesiąca do sprzedaży trafił nowy wagon w barwach PKP, a w zasadzie wznowienie poprzedniej produkcji z poprzednich lat, różniących się numerem inwentarzowym.

Model wagonu Res-x 31 51 394 7 276-7 PKP od Roco (76981) miał trafić do sprzedaży ponad miesiąc temu, niestety Wietnamska fabryka (tak, tak, na opakowaniach wyraźnie widnieje napis "made in Vn", podobnie jak większość modeli PKP poza Simms'ami jest tam produkowana) najprawdopodobniej popełniła błąd przy produkcji lub modele ucierpiały w wyniku wysokich temperatur podczas transportu, co skutkowało wygięciem całości modelu, wyglądały jak banan... Niemal 100 procent zostało zwrócone.


Wracając do głównego wątku, wagon schowany jest w standardowym plastikowym opakowaniu, w dwóch wytłoczkach otoczony delikatną folią z obu stron. Instrukcja, kłonice, koła  hamulcowe, komplet sprzęgów oczkowych oraz fototrawione tabliczki znajdują się wewnątrz. Bardzo fajnym pomysłem jest prezentacja modelu w opakowaniu pod lekkim kątem.

Model po wyjęciu z pudełka niczym nowym nas nie zaskakuje. Kinematyka krótkiego sprzęgu z uniwersalnym gniazdem jako standard. Długość wraz z buforami to 229mm, ZNTK Gdańsk.

Wszystkie oznaczenia są bardzo czytelne i poprawnie naniesione. Cieszą elementy fototrawione, które dodają pewnego rodzaju smaczku całości egzemplarza. Stopnie manewrowe są integralną częścią modelu, zderzaki można swobodnie demontować.

Po wyposażeniu w dodatkowe elementy, całość prezentuje się bardzo dobrze, kolor kłonic jest również zgodny z rzeczywistością lecz rzadko spotykany. Oczywiście części dodatkowe, oprócz kłonic, potraktowałem specjalnym klejem:

Wózki zostały poprawione i są jak na razie najbardziej zbliżone do pierwowzoru. Pokryte zostały matową farbą.

Całość ramy jest wykonana z tworzywa sztucznego, niestety widoczne są gołym okiem odcięcia z form wtryskowych.

Dokonałem również porównania tej samej platformy, która należy do kolei Szwajcarskich, wypust z 2006 roku. Nie zauważyłem żadnych zmian czy też modyfikacji.

Warto zaznaczyć, że sporo elementów brakuje, aby model był 100 procentową repliką oryginału. Brakuje stopni manewrowych czy uchwytów dla obsługi węży i sprzęgów, znajdujących się pod zderzakami.

Kilka zdjęć po drobnych poprawkach, podmalowane ranty stopni manewrowych oraz miejsca a tarcze końca składu:

Wózki dalekie od ideału, jak na razie najbardziej prawidłowe z serii R

Cena modelu to 140 złotych. Nie jest to wygórowana cena, którą osiągnięto dzięki przeniesieniu części produkcji. Pytanie jak długo Roco będzie znosić takie błędy?

W tle nowa gablotka do ekspozycji modeli

Bardzo dziękuję, za Waszą czujność w wyłapywaniu błędów na stronie, ułatwia to zdobywanie prawidłowej wiedzy Nam wszystkim :)

Już niedługo oczekiwany Byczek po patynowaniu, dalsze prace nad platformą oraz recenzja Białego Kruka PKP!