Każdy z Nas zastanawiał się kiedy element, który przymocowaliśmy do modelu, np. poręcz, bufor czy wąż ciśnieniowy, odpadną i przepadną na zawsze. Szukając inspiracji zacząłem szukać kleju, który z łatwością można usunąć, nie twardnieje i nie wchodzi w reakcje chemiczną z farbami na modelach. Pierwsza myśl, na jaką wpadłem to zastosowanie białego kleju do drewna. Po wyschnięciu staje się niemal bezbarwny. Niestety twardnieje a elementy nie przywierają do niego. Szukałem dalej. Na jednym z niemieckich forów znalazłem bardzo podobny wątek. Jeden z użytkowników wspomniał coś o produkcje firmy Woodland Scenics. Poszperałem w sieci i znalazłem produkt Nocha który jest identyczny. Okazało się, że jakiś czas temu te dwie firmy weszły w kooperację, jedna odpowiada za rynek w Stanach Zjednoczonych druga na terenie Europy, ale dosyć już o tym.
|
Kreatywny bałagan to podstawa! |
Produkt zakupiłem na niemieckim Ebay'u za 2 euro, przesyłka była dwa razy droższa ;) Na etykiecie jest napisane, że nie zastyga do końca, nadaje się do przyklejania figurek na makiecie. Pozostało mi wypróbować ten preparat.
Numer katalogowy: 61120. Jego konsystencja jest bardzo zbliżona do popularnego kleju do drewna Vikol. Do dyspozycji mamy mały pędzel przymocowany do dna nakrętki, samej gęstej cieczy jest 36 mililitrów. Użyłem go do zamocowania poręczy w wagonie. Otwory na nie były zbyt duże i często wypadały. Nałożyłem delikatnie na punkty mocowania i wprawiłem. Po 10 minutach nie mogłem dopatrzyć się ani grama kleju, stał się całkowicie niewidoczny. Element był bardzo sztywny ale dało się go delikatnie przesunąć, jak przypuszczałem substancja stała się bardzo gęstym bezbarwnym żelem.
|
Za pomocą kleju montowałem poręcze oraz stopień manewrowy |
Jest to duża zaleta, ponieważ element nie pęknie gdy go przez przypadek przesuniemy, jak dzieje się po przyklejeniu na stałe klejem sekundowym. W każdej chwili możemy element z łatwością usunąć, podobnie jak produkt Nocha - schodzi w jednej żelowej grudce nie pozostawiając śladu.
Można go zastosować do mocowania buforów, stopni, ładunków na wagonach i wielu innych! Jest to bez wątpienia bardzo ciekawa i przydatna rzecz dla każdego modelarza - hobbysty.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz